niedziela, 12 grudnia 2010

BOBO ASHANTI / BOBOS

Powiedz mi dlaczego tak musi być (tak musi być)
Ty jesteś taka piękna, bez Ciebie każda chwila to udręka.
Chciałbym z Tobą się już zobaczyć.
I powiedz mi dlaczego tak musi być (tak musi być)
Ty jesteś tak daleko, bez Ciebie nie jest lekko,
Ale miłość daje mi siłę by szczęśliwie żyć (ło, ło, ło, je, je, je, tak musi być)
Ty jesteś taka piękna, bez Ciebie każda chwila to udręka. (jeee aha)

Ruch Bobo Ashanti założony został przez księcia Emmanuela Charlesa Edwardsa na Jamajce około roku 1950. Sam książę uważany był za proroka, podobnie jak Marcus Garvey. Bobo uważają że konieczna jest repatriacja wszystkich czarnych do Afryki. Uważają też że powinni oni otrzymać odszkodowania za niewolnictwo. Wierzą też, że większość niewolników zabranych na Jamajkę pochodziło z plemienia Ashanti, dzikiego afrykańskiego plemienia z Kumasi w Ghanie, którego oni są potomkami. Członkowie tego odłamu Rastafarian często nazywani są jako Bobo Dreads. Mają dość odmienny ubiór: długie szaty i bardzo ciasno zawinięte turbany. Ich komuna ma własną odrębną konstytucję, a oni sami mają dość oryginalny styl życia który ściśle odnosi się do Starotestamentowego Prawa Mojżeszowego, obchodzą szabas od zachodu słońca w piątek do zachodu słońca w sobotę, nie pracując w tym okresie. Podczas szabatu unika się spożywania soli i oleju. Kobiety nie mogą uczestniczyć w przygotowywaniu jedzenia w trakcie menstruacji. Mogą podawać jedzenie gościowi, ale nigdy nie mężczyźnie Bobo. Większość mężczyzn w małej komunie Bobo Hill, gdzie mieszkają Bobos, jest albo kapłanami, albo prorokami, którzy przeprowadzają uroczystości albo wnioskują. Do Trójcy zaliczają księcia Edwardsa, Marcusa Garveya i Cesarza Haile Selassje.

niedziela, 28 listopada 2010

BINGHI/ NYAHBINGHI

Słoneczne reggae, przygoda na Jamajce - gdy zamykam oczy, to czuję się jak bajce!
Nie chcę nic więcej - tak, to mi wystarczy, aby któregoś dnia z Tobą tam zatańczyć!
Rozproszeni po całej ziemi rastamani zbierają się co roku w dniu 23 lipca, by świętować przyjęcie na świat Mesjasza zwiastującego początek czasów ostatecznych; "na jego biodrze wypisane: Król królów i Pan panów!" - JAH Rastafari Haile Sellasje l. Ogień, wokół którego gromadzą się bracia grający na bębnach jest przypomnieniem płomienia, który prowadzi dwanaście plemion Ludu Bożego ku Ziemi Obiecanej. Obrzęd rozpoczyna się po zachodzie słońca i trwa aż do świtu, jego treścią jest bowiem przejście przez noc niewoli, wygnania i rozproszenia. Ciemność symbolizuje cierpienia jakich doznajemy w Babilonie przeciwstawiając im wspólnotę źródłowej kultury. Zgromadzeni wokół ogniska stanowią zalążek odradzającego się świata opartego na wartościach głoszonych przez Chrystusa. Sama nazwa jest zaklęciem i proroctwem, oznacza ona: "śmierć czarnym i białym ciemiężcom", jednocześnie odwołując się do podziwianej w kręgu Rastafari afrykańskiej królowej walczącej w XVII wieku z najazdem kolonialnym. Mówiono o niej Nyah-Binghi, czyli ta, która posiada wiele rzeczy. Taką też nazwę nosi obrzęd. Obecni na Nyahbinghi najstarsi rastamani wybierają najgodniejszego spośród Siebie, by czytał odpowiedni rozdział Pisma Świętego odnosząc jego treść do bieżących wydarzeń. Wyraża to rastafariańskie postrzeganie l rozumienie świata oraz zjawisk w nim zachodzących z perspektywy biblijnego objawienia. Nyahbinghi wypełniają śpiewane przy akompaniamencie bębnów psalmy i tradycyjne rastafariańskie pieśni. O brzasku Nyahbinghi zamyka wspólna modlitwa odmawiana na głos przez wszystkich zgromadzonych. Binghi odprawiane jest też w czasie innych świąt Rastafari:

6 stycznia – Ceremonialne Urodziny Ces
arza Hajle Syllasje
21 kwietnia – Święto Przybycia Cesarza Hajle Syllasje do Jamajki
23 lipca – Osobiste Urodziny Cesarza Hajle Syllasje
1 sierpnia – Obchody Wyzwolenia Cesarza z Niewolnictwa
17 sierpnia – Urodziny Marcusa Garveya
2 listopada – Dzień Koronacji Cesarza

sobota, 27 listopada 2010

Come on, let's make a move
(make a move, make a move. Wo-o-o-o, wo-o-o-o)
I can (wo-o-o-o) see time (wo-o-o-o), time has come,
And if-a fools don't see
(fools don't see, fools don't see. Wo-o-o-o)
I can't save the youth,
The youth (wo-o-o-o) is gonna be strong.
So, won't you come with me,
I'll take you to a land of liberty
Where we can live, live a good, good lfie
And be free. 
BARWY REGGAE



Zielony, złoty /żółty/, czerwony  - to barwy flagi Etiopii, według rastamanów kolebki kultury i cywilizacji na Ziemi. Rastafarianie w swoim ubiorze eksponują te trzy kolory. Nie są one używane tak po prostu. Mają określoną symbolikę. Zielony - ziemia, ląd Afrykański, którego spokój zniszczyła kolonizacja. Symbolizuje również kontynent, z którego wywodzą się pierwsi ludzie. Żółty - oznacza złoto zagarnięte przez kolonistów. Czerwony - krew która została przelana podczas walk z najeźdźcą.

REGGAE SŁOWNIK

BABILON

400 years (400 years, 400 years. Wo-o-o-o)
And it's the same, the same (wo-o-o-o) philosophy
I've said it's four hundred years
(400 years, 400 years. Wo-o-o-o, wo-o-o-o)
Look, how long (wo-o-o-o)
And the people they (wo-o-o-o) still can't see.
Why do they fight against the poor youth of today?
And without these youths, they would be gone
All gone astray
Miasto -państwo znane ze Starego Testamentu. W ideologii Rasta jest symbolem zepsucia i upadkiem zasad, symbolem ucisku i niesprawiedliwości, podziałów społecznych na lepszych i gorszych. W Biblii Babilon to miasto w którym rządził pieniądz. Mieszkali w nim ludzie pragnący pieniędzy i zysku. Babilon rządzony był przez okrutnego króla chcącego mieć jak największy majątek. To miasto zamieszkiwali również ludzie pokolenia Judy, którzy różnili się od innych. Żądza władzy i pieniędzy doprowadziły Babilon do upadku. Babilon dla Rastafarian to zło świata. Rasta czują się we współczesnych miastach jak lud Judy czuł się w Babilonie. Rasta chcą żyć w miłości, pokoju, jedności i harmonii. Babilon jest całkowitym zaprzeczeniem tych wartości. Babilon niszczy ziemię, niszczy ludzi i ich umysły. Rastafarianie wierzą jednak, że Babilon ponownie upadnie, więc kontynuują swą walkę z hasłem: "Babylon must fall" (Babilon musi upaść).



sobota, 20 listopada 2010

RASTAMANI

Wikipedia o Rastamanach

Ty masz w sobie tom moc[moc] Twoją siłą jest głos[głos]
w każdy dzień w każdą noc, dbaj aby bliźniemu nie spadł z głowy
najmniejszy włos...

Rastaman - w ścisłym znaczeniu jest to kolokwialna nazwa osoby idącej drogą Rastafari i w różnym stopniu przestrzegającej jej nakazów i zakazów. W znaczeniu bardziej ogólnym, członek subkultury fanów ortodoksyjnego nurtu muzyki reggae, którego charakterystycznymi cechami wyglądu i zachowania są:
  • noszenie dredów - tj. w dość specjalny sposób uplecionych (właściwie sfilcowanych) włosów
  • grupowe palenie marihuany zwanej w tym środowisku ganją(czyt. gandzia), KLAC-em w celach relaksacyjnych i religijnych.
  • słuchanie różnych rodzajów muzyki wywodzącej się z Jamajki i nie tylko, m. in. reggae, ragga, dub, ska, raggajungle, dancehall
  • specjalny dresscode w ubiorze mający pokazywać innym szacunek dla filozofii rasta. Ubranie rastamana czasem zawiera tzw. trzy kolory rasta, są to barwy licząc od góry: zielona, żółta, czerwona - prezentowane na znaczkach, plakatach, ubiorach, naszywkach itd.
  • prawdziwi rastamani nie palą tytoniu i chemicznej marihuany, nie piją alkoholu, nie jedzą mięsa (są wegetarianami) oraz nie używają soli.
  • Rastamani kochają pokój, nie używają przemocy
I was gonna go to class before I got high
I coulda cheated and I coulda passed but I got high
I am taking it next semester and I know why
- cause I got high

niedziela, 7 listopada 2010

Ból nie do opisania...


W życiu chyba można dużo stracić.Niektórzy ryzykuję stwierdzenie, że wszystko co mamy w jednej chwili może zwyczajnie zniknąć. Nie sądzę żeby chodziło w tym wypadku o rzeczy materialne. Niestety te można łatwo odzyskać.Gorzej kiedy uszkodzimy nasza duszę...








Dziś prawdopodobnie w pełni świadomie stwierdzam, że udało mi się wyzbyć wszystkich  uczuć. Nie czuję nic tylko pustkę, do której można się przyzwyczaić jeśli tylko bardzo się tego pragnie, a ja pragnę - wypowiedź jednej z bliskich mi osób pod która ja również się podpisuję...






Nie czuję już nic...
Dotąd czułam Ciebie...
Twój dotyk 
Twój smak
Czułam...
Serce bolało...
kochało...
i jak zaczęło...
tak przestało...
nic
nic i nigdy
nic nigdy na zawsze

poniedziałek, 1 listopada 2010

A może poezja...

 NA ŻYCIE MAM INNY PLAN...
NIE POZWOLĘ TOBIE I NASZEJ MIŁOŚCI
ZDECYDOWAĆ O PRZYSZŁOŚCI...



 
 
WIEŻA BABEL
Ta wieża 
Miała nie runąć
miała sięgnąć nieba
miała być osiągnięciem...
Ludzkim osiągnięciem...
został proch
zostały plany
został niedosyt
 
brakuje współpracy
brakuje budynku
brakuje tu czegoś...
A może nie
może mam wszystko
może to mój wymysł
bo się zawiodłam 
na sobie na Bogu na ludziach
znowu 
powtórka z przedstawienia
 
ale dziś ja już nie gram
kończy się mój teatr...



 
 
 




niedziela, 17 października 2010

Ja O EMO cd.


UWAGA!!!

           Najczęstsze stereotypy:

                                                      *Emo chodzą na czarno

                             *Ciągle myślą o śmierci

                                                   *Podcinają się

                             * Są zawsze smutni



Jeśli sądzisz, że jesteś EMO po tych stereotypach to JESTEŚ W OGROMNYM BŁĘDZIE!!!



Look at my friends and see what they've done
Ask myself why they had to change
I like them better when they were young
Now all these times are rearranged
I look down and stand there and cry
Nothing ever will be the same
The sun is rising, now I ask why?
The clouds now fall and here comes the rain 



np.
TO, ŻE NIE WIDZIAŁEŚ UŚMIECHNIĘTEGO EMO, NIE ZNACZY, ŻE NIE WIDZIAŁEŚ SZCZĘŚLIWEGO EMO!!!


I sit alone in my bedroom
Staring at the walls
I've been up all damn night long
My pulse is speeding
My love is yearning 


O przynależności do jakiejkolwiek subkultury nie świadczy sposób ubierania, uczesania. Chodzi o coś znacznie więcej. Liczy się sposób myślenia, światopogląd itp. Możesz należeć do jakiejś subkultury emocjonalnie nie wiedząc o tym i nie chodzi tutaj tylko o EMO.


I hold my breath and close my eyes and...
Dream about her
Cause she's 2000 light years away
She holds my malakite so tight so...
Never let go